Przejdź do głównej zawartości

Zatopiony skarb Nuestra Señora de Atocha

„O siódmej rano ujrzał Nuestra Señora de Atocha pozbawioną masztów. Kiedy tak patrzył, okręt pogrążał się w topieli i po chwili nie było po nim śladu”. Tak świadek opisywał ostatnie minuty Atochy, hiszpańskiego galeonu do przewodu skarbów, zanim zniknął w głębinach w pobliżu Florydy we wrześniu 1622 roku.



Atocha była jednym z dwudziestu pięciu okrętów należących do wielkiej flotylli, przewożącej co roku skarby z Karaibów do Hiszpanii. Statek wypłynął z Kastylii 23 marca 1622 roku, docierając do Portobelo w Panamie 24 maja. Osiem galeonów eskorty, w tym Santa Margarita, przybyły na Dominikanę 31 maja 1622 roku. Tam szesnaście mniejszych statków wypłynęło w celu odbioru towarów z całych Karaibów. 3 sierpnia flota pożeglowała na Kubę, by stamtąd udać się do Hiszpanii. Kiepskie warunki pogodowe opóźniły wyprawę, która na miejsce przeznaczenia dotarła dopiero 22 sierpnia. Z oficjalnych dokumentów wynika, iż w Portobelo, Cartagenie i na Kubie załadowano na statki 7175 sztab złota, 1038 sztab srebra, 230 tysięcy monet, 583 sztaby miedzi oraz ogromne ilości biżuterii. Ponadto na pokładzie okrętów były również tytoń, drewno palisandrowe oraz niebieski barwnik (indygo). W dzisiejszych czasach wartość całego skarbu wynosiłaby około 400 milionów dolarów.


Zbliżał się okres huraganów, by zdążyć przed ich nadejściem dowódca floty nalegał na szybką podróż do Hiszpanii. Dla bezpieczeństwa zdecydował się jednak podzielić flotyllę na dwie części. Na Atochę trafiło wówczas 161 sztab złota, 901 sztab srebra oraz inne kosztowności. Flotylla opuściła Hawanę na Kubie 4 września 1622 roku. Następnego dnia, po wpłynięciu na wody Cieśniny Florydzkiej, oddzielającej archipelag koralowych wysepek Floryda Keys od Kuby, wyprawa trafiła na bardzo silny huragan. Statki nie mogły oprzeć się sile wiatru. 6 września 1622 roku kilka okrętów przewożących cenne skarby spoczęło na dnie oceanu, pomiędzy wysepkami Marquesas Keys i Dry Tortugas okalającymi południową Florydę. Niestety wśród nich znalazł się także ten najcenniejszy – Atocha. Wieść o zatopionym skarbie rozeszła się w błyskawicznym tempie. Na ratunek wysłano łódź z grupą nurków składających się z miejscowych poławiaczy pereł. Potrafili oni zejść na 30 metrów pod wodę, niestety nie udało im się dostać do ładowni, gdyż była ona dokładnie pozamykana. Uratowano jedynie dwa działa z brązu. Kolejne wyprawy kończyły się fiaskiem i wkrótce zapomniano o skarbie spoczywającym na dnie oceanu.


Blisko trzy i pół wieku od katastrofy Atochy, w 1969 roku poszukiwacz skarbów - Mel Fisher podjął się trudnego zadania odnalezienia wraków okrętów. Mimo nowoczesnych urządzeń, służących do podwodnych poszukiwań, dopiero po szesnastu latach poszukiwań udało mu się osiągnąć zamierzony cel. 20 lipca 1985 roku Mel Fisher wydobył z dna morskiego skarby porozrzucane około 11 kilometrów od pierwotnego miejsca zatonięcia okrętu. Odnaleziono złote łańcuchy, pas inkrustowany kamieniami szlachetnymi, pierścień, złoty krzyż ze szmaragdami oraz wiele innych cennych przedmiotów. Jednak w dalszym ciągu sztaby złota i srebra spoczywały gdzieś na dnie ocenu. Pomimo powodzenia pierwszej misji łowca skarbów nie spoczął na laurach, postanowił odszukać cały dobytek Atochy. Cierpliwość Fishera została nagrodzona w 2011 roku. Tym razem z dna morskiego wydobył 2 kg złota w sztabach i 20 srebrnych monet. Wszystkie kosztowności z Atochy na co dzień można oglądać w Mel Fisher Maritime Heritage Society Museum w Key West na Florydzie. 


Patryk Gęsicki


Źródła: Anita Ganeri, Nicola Barber, „Sunken Treasure”, Heinemann Library, 1997, Americalatina.pl, Portroyal.pl

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Ustawienia w piłce siatkowej

Obrona i asekuracja w piłce siatkowej – teoria i praktyka

Przyjęcie w piłce siatkowej

Atak w piłce siatkowej

 

Rozegranie w piłce siatkowej

 

Analiza wpływu rozkładu i skuteczności ataku ze względu na pozycję rozrywającego

Andrea Gardini – Blok

Pistolet VIS wz. 35 – broń której zazdrościli nam nawet Niemcy